Zwierzęta naszych lasów
Las wokół nas
Guniak czerwczyk (Amphimallon solstitiale) – w czerwcowym amoku uczuć
Każdy owad posiada swoje stadium rozwojowe w postaci larwy a następnie osobnika dorosłego, czyli imago. Tak jest również w przypadku guniaka czerwczyka. Rozwój tego owada trwa 2-3 lata. Larwy guniaka, czyli pędraki przepoczwarzają się w ziemi i już jako dorosłe osobniki opuszczają ją w czerwcu. Po wyjściu z powierzchni ziemi uzupełniają braki pokarmowe w postaci wszelakiego rodzaju liści a nawet igieł drzew i krzewów.
Pod koniec czerwca zaczyna się prawdziwy spektakl w ich wykonaniu – czyli rójka. Wieczorami, w ciepłe i suche dni, w koronach drzew i krzewów zaczynają pojawiać się pojedyncze osobniki. Wraz z zachodem słońca przybywa ich coraz więcej, tak, iż zaczyna to przypominać mały pszczeli rój. Wszystkie latają wokół korony uwalniając feromon zwabiający samice, które w tym czasie przebywają wśród traw na obrzeżach lasów, polanach śródleśnych i zrębach. Po pojawieniu się samic samce natychmiast zaczynają je oblegać i uwieszać się na niej nawet po kilka chcąc przekazać jej swoje geny. Wreszcie najsilniejszy osobnik odpycha konkurentów i zostaje ze swoją wybranką.
Samce w amoku uczuć często wlatują przez okna do mieszkań, wplątują się we włosy i zaczepiają na ubraniach ludzi będących w pobliżu. Rójka tych owadów może przesunąć się nawet do końca lipca. Wszystko uzależnione jest od pogody. Przez cały okres jej trwania dorosłe osobniki nie pobierają pokarmu bądź zlizują sok ze ściętych przez inne owady igieł rzadziej liści drzew.
Z uwagi na wielkość tego owada, ich lot jest ociężały i nie raz przychodzi im zderzyć się z jakąś przeszkodą i spaść na ziemię. Często spadają również z gałązek czy liści podczas prowadzonych przepychanek z innymi samcami o samicę. Z tej okazji chętnie korzystają m.in. nietoperze i jeże, które uwielbiają jeść te owady.
W końcu zapłodnione samice odlatują. Wygrzebują norki w ziemi składając do 50 jaj i nie długo potem zdychają.