Zwierzęta naszych lasów
Puchacz (Bubo bubo)
Największy, choć niełatwy do zaobserwowania
Największą europejską sową jest puchacz (Bubo bubo), którego rozpiętość skrzydeł może się równać ze wzrostem dorosłego mężczyzny.
Z pewnością największy w Europie, ale czy na świecie? Zależy o jaki wymiar pytamy: długość ciała, wagę, czy rozpiętość skrzydeł? Ze względu na odwrotny dymorfizm płciowy oczywiście we wszystkich trzech kategoriach wygrywają samice, tylko którego gatunku? Posiadaczką największej rozpiętości skrzydeł (niemal do 2 m!) jest ketupa japońska (Bubo blakistoni), która podobnie jak nasz puchacz należy do rodzaju Bubo. Jednocześnie trzeba podkreślić, że waga największych osobników puchaczy zamieszkujących Syberię oraz Daleki wschód, może swobodnie konkurować z ketupami. Podobnie w przypadku długości ciała puszczyka mszarnego (Strix nebulosa), który może osiągać podobne rozmiary jak ketupa, natomiast jest ponad dwa razy od niej lżejszy. Chcąc jednak wyłonić zwyciężczynię, która będzie nosiła miano największej sowy na świecie - to właśnie ketupa japońska, której średnie wymiary rozpiętości skrzydeł, długości ciała oraz wagi są w porównaniu do konkurencji najbardziej okazałe.
Pomimo dużych gabarytów puchacza, niełatwo jest go wypatrzyć dzięki maskującemu upierzeniu. Ciemny wierzch ciała i jaśniejszy, paskowany spód czynią go trudnego do zaobserwowania. Charakterystyczne cechy gatunku stanowią duże pomarańczowe oczy oraz pęki piór usznych, które układa zależności od nastroju. Zazwyczaj trzyma je w poziomie, a kiedy zaniepokoi się, stawia je na baczność, dzięki czemu ptak wydaje się większy. Szlara puchacza jest słabo zaznaczona.
Sowa ta najchętniej zasiedla urozmaicone tereny ze starodrzewami, ale i otwartymi przestrzeniami. Preferuje obszary górskie, a jeśli zamieszkuje niziny, to wybiera miejsca w okolicach zbiorników wodnych. Puchacz poluje o zmierzchu i o świcie, choć jest aktywny także w nocy. Szczególnie jesienią oraz późną zimą można usłyszeć jego ponure pohukiwanie, które niesie się na odległość kilku kilometrów. Podczas wydawania dźwięku, puchacz odsłania swoje białe upierzenie na podgardlu. Podstawę jego diety stanowią ssaki takie jak kret, jeż, czy wiewiórka, choć w przypadku ich niedostępności poluje także na drobne gryzonie. Jeśli gatunek ten zamieszkuje okolice jezior, jego dieta może bazować także na ptakach jak np. kaczki. Istotnym składnikiem menu są także pospolite sowy jak np. puszczyk czy uszatka, czy szponiaste jak np. myszołów. Poluje zazwyczaj z zasiadki, choć zdarza się, że poszukuje zdobyczy aktywnie.
Pary dobierają się na całe życie i są osiadłe. Puchacz gniazduje w dość nietypowych miejscach – na półce skalnej, na kępie w olsie, pod wykrotem, czy w gniazdach innych dużych ptaków. W granicach swojego terytorium ma kilka potencjalnych miejsc lęgowych z których korzysta na przemian. Samo gniazdo stanowi rozgrzebany przez samicę płytki dołek, do którego co 2-3 dni składa zazwyczaj dwa lub trzy jaja, a ich wysiadywanie zaczyna już od pierwszego. Po pięciu tygodniach wykluwa się pierwsze pisklę, które po kolejnych pięciu tygodniach opuszcza gniazdo. Nie jest to jednoznaczne z umiejętnością latania, którą uzyska po kolejnych ok. dwóch tygodniach. Młode puchacze łatwo rozpoznać przez pisklęcy puch, który dość długo utrzymuje się na ich głowach, kiedy pozostałe pióra ciała są już przepierzone. Tegoroczne młode będą gotowe do lęgów za 2-3 lata.
Puchacz nie należy do bardzo płochliwych, ale jest wyjątkowo wrażliwy na niepokojenie, szczególnie podczas wysiadywania jaj. W sytuacji zagrożenia potrafi porzucić lęg. Zdarza się, że kwili i udaje zranionego, by odciągnąć intruza od gniazda, a w obliczu spotkania z drapieżnikiem przyjmuje pozycję z rozłożonymi skrzydłami i nastroszonymi piórami.
Na terenie naszego kraju puchacz podlega ścisłej ochronie gatunkowej, a także ochronie strefowej. W promieniu 500 m od miejsca lęgowego ustanawiana jest strefa ochrony okresowej, natomiast w promieniu 200 m – obszar ten podlega ochronie całorocznej.
Opracowała Julia Melchior, Nadleśnictwo Browsk